Spojrzał i wpadł do studni…

Cześć! Długo się nie widzieliśmy, więc jak zawsze jest co nadrabiać. Jednak zanim zacznę część zasadniczą muszę Ci podziękować – otóż niedawno minął rok od kiedy spotkaliśmy się tu po raz pierwszy! Dla mnie to ważna wiadomość i mam nadzieję, że przez ten czas umiliłem Ci trochę życie. Wielkie, wielkie dzięki za Twój czas i…

KOSMOS MA SIĘ DOBRZE

Cześć! Przykro mi to pisać, ale dziś po raz kolejny nie wywiążę się z danego słowa. Przepraszam – nie pamiętam już dokładnie ani kiedy, ani ile razy obiecałem Ci, że trochę wyrównam proporcje i napiszę o koncertach, które podobały mi się mniej, ale znów musimy tę sprawę przełożyć. Szczerze mówiąc, w wymiarze ogólnym, jest mi…