Parafrazując słowa lidera – to nie był koncert, którego się słucha. To był koncert, który się przeżywa. Voo Voo / 28.04.2017 / Młyn, Gniezno Bo od początku, wobec siły tej muzyki, pozostawałem całkowicie bezbronny. Rozwinięcie dwóch pierwszych utworów (Środa, Czwartek) przywodziło bezpośrednie skojarzenia z fantazyjnie wzburzonym, późnojesiennym, polskim morzem i czasem gdy ta pochłaniająca, żywa…