ODGŁOSY ZWIERZĄT I DESZCZU: rozmowa z Jakubem Królikowskim

Pytanie po trzech, jak dotąd, graniach Kwartetu w Poznaniu. Koncert w Dragonie był bliski temu co wiążemy ze sceną free-impro: dużo energii, adhockowej pomysłowości i falująca dramaturgia. Rok później w Psie (poza bisem) wręcz przeciwnie – dominował spokój i aura quasi filmowa. A ostatnio, tutaj w Domu Tramwajarza, przez pierwszych 10 minut było… skrajnie cicho….

NATURA IN TEMPLO: Jutrznia K. Pendereckiego na festiwalu Eufonie

Wszystkie rzeczy wspaniałe są równie rzadkie jak trudne.Baruch Spinoza Jutrznia Krzysztofa Pendereckiego na festiwalu Eufonie / 25.XI.2023 / kościół Wszystkich Świętych, Warszawa Przed postawieniem w niniejszej relacji pierwszego kroku trzeba najpierw wyraźnie podkreślić, że jej sztafaż jest dość ponury. W naszej niegdysiejszej rozmowie przypieczętowała tę refleksję Jadwiga Kania, kwitując: „Maćku – niestety. Zwykle wykonania wczesnych,…

ZEMSTA KONIA NAD TRAKTOREM: rozmowa z Maćkiem Sobczakiem

…odpadłem z tego świata. Nie wiem zupełnie jak to [Big Water Blues Tales] dystrybuować. Moi synowie mają swoje pomysły, na szczęście jest Maciek Kręc, który też ma jakieś plany, choć krążki generalnie się nie sprzedają. On bardzo dużo zainwestował w tę naszą płytę Brothers & Friends. Zrobił do tego ze trzynaście klipów, objechał całą Polskę,…

4×4: relacja z koncertu Kwartetu (Mełech / Majewski / Królikowski / Buhl)

Panowie (Mełech / Majewski / Królikowski / Buhl) powoli wypełniają treścią autorską broszurę informacyjno-turystyczną o tytule: Poznańskim szlakiem – kulturalna mapa miasta. W tej chwili są w niej wyszczególnione trzy przystanki: Dragon Social Club (2019), Pies Andaluzyjski (2020) i Pan Gar (2023). O tym ostatnim będzie dziś głównie mowa, acz napomknąć o wizytach wcześniejszych nie…

JEDYNY ATUT: rozmowa z Wojtkiem Jachną

…skoro mówisz, że masz mieszane uczucia, to może od tego zacznijmy – co to w szczegółach znaczy? Każdy koncert ma swój rytm i miałem dziś problem żeby w niego wejść. To są – jak wiesz – moje pierwsze kroki w tej formule, przed którą długo się wzbraniałem… Pierwsze śliwki robaczywki (śmiech), ale to chyba dobry objaw. Wczoraj dałem nura, sala była większa, przez co łatwiej było się skupić, a dziś ten kontakt z ludźmi był bliższy i może…

DYLIŻANS UTKNĄŁ W TRZCINACH: relacja z koncertu Raphaela Rogińskiego

W Spatifie wszystko po staremu. Przyjście na salę z wyprzedzeniem pozwala zająć miejsce wedle życzenia – „kto późno przychodzi sam sobie szkodzi”, jak mawiają. Niezmienność tej sprawdzonej metody samoorganizacji publiczności uspokaja i cieszy, chyba też chroni ona w jakimś stopniu klub przed wszędobylską sztywnością. Dla odsłuchu korzyści wynikają z niej dwie: a) czas przed właściwym…

INTELEKTUALNE SŁOŃCE: rozmowa z Tomaszem Gwincińskim o Stefanie Wolpem

Swego czasu podesłałem Tomkowi Gwincińskiemu pakę nagrań Krzysztofa Pendereckiego, co doprowadziło do, dość żarliwej, wymiany perspektyw. Kilka dni później Tomek się odwdzięczył, wywiązała się kolejna dyskusja i w związku z nią przypomniałem sobie słowa Henryka Elzenberga z jego Kłopotu z istnieniem: „Żeby kultura realnie ż y ł a jako zjawisko zbiorowe i zjawisko dnia codziennego,…

DON CORLEONE JE SEZAMKI: relacja z koncertu Voo Voo

W dość już zamierzchłej notatce napisałem: Na każdej trasie celowałem w ich występy tak, by trafić na choćby jeden grany po dłuższej przerwie. Wojtek Waglewski moje spostrzeżenie o ich wyjątkowości skomentował następująco: „one są fajne, bo część rzeczy po omacku gramy – jesteśmy po wakacjach czy jakichś innych projektach, więc sobie przypominamy jak to było. A w związku z tym, że nie zawsze sobie potrafimy przypomnieć, to się pojawiają nowe, zaskakujące rzeczy i nietypowa energia”….