Nasza pierwsza rozmowa – choć moim zdaniem wielce udana – została z przyczyn logistycznych przerwana ciut za wcześnie. Później wyszła 7, słyszałem niejeden koncert Voo Voo i wątków się namnożyło. Bardzo chciałem by ta druga rozmowa z Wojtkiem Waglewskim zamykała „o muzyce się NIE gada”, tak się faktycznie stało i do dziś uważam, że słusznie….
W WODZIE (o płycie Ocean Fanfare First Nature)
Podszedłem do tej płyty pierwszego stycznia, około południa. Byłem trochę zmięty, nieco rozkojarzony, a ona przekształciła ten stan w coś co nazwałbym za tytułem jednego z utworów SBB całkiem spokojnym zmęczeniem. Wielka przyjemność, ale nie rozrywka. O tyle szczególna, że przez swą nietrywialność i jakość nie daje traktować się lekko i niezobowiązująco, pozostając też wolną…
PODSUMOWANIE 2019
Właśnie spojrzałem na podsumowanie sprzed roku i wciąż odczuwam potrzebę wyraźnego zaznaczania, że – w tych końcoworocznych wpisach – nie próbuję uzyskać: spójnego, systematycznego czy całościowego obrazu minionych 12 miesięcy. Każdy koncert nadal odbieram jako autonomiczne, z niczym wcześniej i z niczym później niezwiązane, wydarzenie. Coś się tu naturalnie nie zgadza, bo wnioski z minionych…
BEZ SENSU (rozmowa z Wojtkiem Kurkiem)
Gdyby ktoś opisał pobieżnie cechy jego stylu gry, to uznałbym go – najpewniej – za gościa z kompletnie nie do mnie należącej bajki… a to bzdura; aczkolwiek przyznaję, że ta wymiana sprowokowała prywatny przegląd muzycznych aksjomatów. Rozmowa z Wojtkiem Kurkiem / 02.VI.2019 / Dragon Poznań Miałem wrażenie, że mimo ciągłości obecnej przez cały czas, Twoje granie…
STRZELIĆ GWOŹDZIEM (relacja z koncertu Lecha Janerki)
Na ten koncert zdecydowałem się wybrać zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem. Dość długo nie opuszczała mnie toksyczna, usypiająca czujność myśl, że skoro zmian w secie Pana Lecha wciąż tak niewiele, to – choć ostatnim razem było świetnie – może szkoda fatygi? Na szczęście przyszła też chęć skonfrontowania aktualności Janerki ze wszystkim co w moim odbiorze…
TERROR UCHA (stanowisko własne)
Przypomniałem sobie niedawno – podczas koncertu Mikołaja Trzaski z Jackiem Mazurkiewiczem i Pawłem Szpurą w Dragonie – słowa Rafała Mazura o tym, że „słuchanie nie jest czynnością bierną”. Zaraz po drugim utworze doszło do mnie, że w ostatnich miesiącach, kilka razy – właśnie jako słuchacz – puściłem blagę. To niewygodna samowiedza, ale cóż post factum…
ANI KROKU – kilka słów o płycie Favorite Duets Sławka Janickiego
Na początek kilka cytatów: Hania Piosik: „zawsze kiedy improwizuję z jakąś grupą ludzi i między nami dochodzi do spiętrzenia emocji, które pejoratywnie można by spłaszczyć do poziomu seksualnego, czyli: występuje, pewnego rodzaju, budowanie gry wstępnej, następnie przeżywanie ekstaz i później punkt docelowy… i właśnie dla mnie to nie jest punkt docelowy. Ten szczyt w muzyce…
WĘDROWNY TEMBR (relacja z koncertu Waldemara Rychłego z zespołem w Łazędze Poznańskiej)
Właśnie policzyłem, że (do wczoraj) wysłuchanych koncertów Waldka Rychłego z różnymi składami, mam za sobą dokładnie 10. Długo uważałem, że koncert w Grzybowie, o którym kiedyś już tutaj pisałem, był z nich wszystkich najważniejszy. W sumie do dziś tak uważam, ale fakt, że 22 godziny temu miałem co do tego wątpliwości mówi chyba sporo. Waldemar…